Marzena Tarka i Jan Skaradziński
ABBA: Zwycięzca bierze wszystko, wydawnictwo In Rock, Poznań 1999, cena: brak danych

Największy zespół w dziejach muzyki pop i najwieksza nie anglo-amerykańska gwiazda muzyki
ABBA od A do A, czyli do Z
- Pełna biografia
- Życie artystyczne i uczuciowe - dlaczego doszło do rozwodów, dlaczego zespół się rozpadł
- Dlaczego tak rzadko koncertował
- Kulisy przyjazdu do Polski
- Miażdżaca recenzja filmu "ABBA - The Movie" w "Komsomolskiej Prawdzie"
- Opis osobistych spotkań z Agnethą i Bennym
- Dokładna dyskografia obejmująca również płyty solowe
- I wiele innych rzeczy

Do roku 2013 jedyna polska książka, poświęcona w całości ABBIE. Bardzo wartościowa, choć dziś już trudna do zdobycia pozycja (czasem można ją znaleźć na allegro), okraszona komentarzami członków zespołu i osób, które z nimi współpracowały. Całość powstała w oparciu o liczne artykuły z gazet i książek, a ponadto jest uzupełniona licznymi zdjęciami (przeważnie czarno-białymi z wkładkami z fotografiami kolorowymi pomiędzy stronami 64 i 65 oraz 160 i 161). Oprócz historii grupy autorzy dokładnie opisują każdy album, pochylając się nad najlepszymi utworami i chwilami nie szczędząc ciętych słów pod adresem tych słabszych - osobiście czytając książkę pierwszy raz byłem bardzo niepocieszony po przeczytaniu recenzji albumu "Ring Ring". Książkę, ze względu na zastosowany w niej dziennikarski oraz miejscami nieco żartobliwy język, czyta się doskonale - ponad połowę przeczytałem pierwszego dnia, kiedy ją dostałem (a ma ona bez mała 200 stron). Książka nie doczekała się wznowienia, stąd historia w niej przedstawiona kończy się na powstaniu musicalu "Mamma Mia" w roku 1999. Dodatkiem do całości, napisanym i zredagowanym tylko przez Marzenę Tarkę są opisy spotkań z Agnethą i Bennym. I są to opisy wręcz wspaniałe, ukazujące tych wielkich ludzi jako osoby dokładnie takie same jak my - miłe, ciepłe, sympatyczne i życzliwe. Czegoś takiego nie znajdziesz w żadnej innej książce i już tylko to świadczy o unikalnej wartości "Zwycięzcy..." Pomimo, iż w latach 2013-2014 wydano w Polsce aż 4 nowe książki o zespole, nadal polecam poszukać "Zwycięzca bierze wszystko", bo chociaż upłynęło już ponad 15 lat od jej wydania, jest to nadal cenna pozycja. Poza tym, jeśli jest się fanem grupy, to warto chyba mieć na półce pierwszą polską książkę na jej temat.

Maciej Orański
ABBA w Polsce, Dom Wydawniczy REBIS, Poznań 2013, cena: 49,90zł

Takie rzeczy nie zdarzały się w Polsce często. A to był jedyny przypadek w historii naszego show-biznesu, kiedy niekwestionowana gwiazda muzyki przyjechała do Polski na chwilę przed wydaniem swojej jeśli nie najlepszej, to na pewno najpopularniejszej płyty. Pojawienie się w 1976 roku w Polsce gierkowskiej, w schyłkowym okresie PRL-u, szwedzkiej grupy ABBA było wydarzeniem porównywalnym tylko do wizyty zespołu The Rolling Stones w Warszawie dziewięć lat wcześniej. ABBA - zachodnia grupa - przyjechała do nas, za żelazną kurtynę, z promocją albumu "Arrival" i nagrała w Studiu 2 kultowy dziś program telewizyjny, m.in. z wielkimi przebojami "Dancing Queen", "Knowing Me, Knowing You", "Money, Money, Money", czy "Fernando". Dzięki takim ludziom jak Mariusz Walter, Tomasz Dembiński, Dariusz Retelski, Teresa Rużyłło i Michał Borowski udało się to przedsięwzięcie przeprowadzić i utrwalić. To właśnie im oraz wielu świadkom tamtej wizyty w Warszawie oddajemy w tej książce głos, by zachować w pamięci to wielkie wydarzenie popkulturowe. Świat potrafi się takimi historiami chwalić, powielać je medialnie w nieskończoność, a my o nich zbyt często i za łatwo zapominamy. A to przecież polski kawałek historii wielkiej ABBY, która sprzedała już na świecie blisko 380 milionów płyt i której muzyka wciąż cieszy się niesłabnącą popularnością. Jeśli chcecie poznać kulisy, często dotąd nieznane, wizyty Agnethy, Fridy, Benny'ego i Björna w Polsce, musicie sięgnąć po tę bogato ilustrowaną książkę. Takiej na polskim rynku wydawniczym jeszcze nie było.

Edward Mikołajczyk:
Dzięki występowi w Studiu 2 ABBA nabrała w Polsce jakiejś nieśmiertelności.

Teresa Rużyłło:
Oni zachowywali się bardzo skromnie. Nie mieli w sobie nic z gwiazdorstwa.

Maria Szabłowska:
Przyjechał do nas wtedy wielki świat, niekwestionowana gwiazda.

Michał Borowski:
Wszyscy pamiętają, jak dziewczyny w pierwszym rzędzie schodzą po schodach. I wrażenie, że zaraz spadną...

Andrzej Wiernicki:
Mam wrażenie, że dzisiaj jest większe zainteresowanie ABBĄ. Moje zdjęcia ABBY z Warszawy kiedyś się nawet nie sprzedawały...

Marek Niedźwiecki:
To było jak dotknięcie pierwszych miejsc list przebojów.

Oto po wielu latach oczekiwania i niekończących się próśb fanów o wydanie jakiejkolwiek książki o ABBIE w języku polskim, wreszcie pojawia się odważna pozycja, zatytułowana "ABBA w Polsce". Ktoś mógłby zapytać "A czemuż to ona taka odważna?". Może przede wszystkim dlatego, że traktuje w całości o zaledwie dwudniowej wizycie ABBY w naszym kraju. Dotychczas w innych książkach wydarzenie to pomijano albo poświęcano mu zaledwie kilka stron i wydawało się, że to raczej wyczerpuje temat. Trudno też było znaleźć cokolwiek więcej poza tym, co już zostało napisane. Niełatwej sztuki dotarcia do materiałów i osób zaangażowanych w przyjazd ABBY do Polski podjął się jeden z fanów zespołu, Maciej Orański. I moim zdaniem wywiązał się z niej doskonale - na 208 stronach jego książki, wydanej w formacie albumowym (można zarówno czytać, jak i tylko pooglądać) pokrótce opisał historię ABBY, każdego z jej członków, jak to się stało, że stworzyli zespół i wygrali Konkurs Eurowizji oraz przede wszystkim - pokazał przyjazd zespołu do Polski od zupełnie innej strony. Oprócz tego, co już było wiadomo, pokazał w swojej książce projekt charakterystycznej scenografii Studia 2, dokładnie opisał wywiad z zespołem w samolocie oraz kulisy powstawania samego programu. Zwłaszcza anegdoty dotyczące pokrytych folią schodów bez poręczy, po których zespół schodził, robią niesamowite wrażenie. Książka zawiera też dokładne opisy konferencji prasowej oraz spaceru ABBY po Warszawie. Niemal na każdej stronie tekstowi towarzyszy przynajmniej jedno duże zdjęcie, dodatkowo autor zamieścił co ciekawsze artykuły z gazet całego świata. Ponadto tytułem wstępu do całości pojawił się opis polskich uwarunkowań politycznych, co pomaga w zrozumieniu jak wielkim wydarzeniem był przyjazd ABBY. Na koniec autor w skrócie opisał przebieg dalszej części kariery zespołu. Całości towarzyszą komentarze osób współtworzących to wielkie dla Polski wydarzenie, tych, którzy zawodowo związani są z show-biznesem, oraz fanów, dzielących się swoimi wrażeniami i własnymi historiami związanymi z grupą.
Zdaniem wielu, książka nie jest jednak wolna od wad. Są tacy, którzy twierdzą, że pan Maciej przesadził z dodawaniem materiałów dodatkowych - czyli wspomnianymi artykułami z gazet, czy opisywaniem "pozaabbowych" aspektów wizyty, jak na przykład restauracji Szanghaj, w której stołowali się Frida i Benny. Kilka osób twierdziło, że poświęcanie całej książki zaledwie dwudniowej wizycie nie było najlepszym pomysłem. Znalazło się też paru malkontentów, krytykujących jakość obecnych w książce zdjęć. Moim skromnym zdaniem należy jednak pochwalić nie tylko pana Macieja, ale też wydawnictwo REBIS za stworzenie takiej książki, bo z pewnością jest ona potrzebna - w końcu wizyta ABBY w naszym kraju zdecydowanie była i jest czymś, czym warto się chwalić (wszakże nie każdy dostąpił takiego zaszczytu). Zwłaszcza że, niestety, nie zanosi się na to, by w przyszłości koncert ze Studia 2 został wreszcie oficjalnie wydany na DVD. Jeśli jesteś fanem ABBY i jesteś dumny z faktu, że zespół zawitał do Polski, ta książka to zdecydowanie obowiązkowy punkt programu dla Ciebie. Jeśli zaś nie jesteś fanem, zapewne zadowolisz się po prostu obejrzeniem książki i przeczytaniem paru jej ustępów w sklepie.

Marzena Tarka
ABBA: Fenomen i legenda, wydawnictwo Pascal, Bielsko-Biała 2013, cena: 44,90zł

Mamma Mia! Wszystko o grupie ABBA w jednej książce!
Agnetha, złotowłosa dziewczyna o wysokim głosie.
Björn, czarujący chłopak z gitarą.
Benny, pianista, na którego punkcie szalały dziewczyny.
Anni-Frid, energetyczna jazzująca Norweżka

Każdą fankę zamienili w "Dancing Queen", każdy fan nucił swoje "Waterloo". Przez lata nie schodzili ze szczytów list przebojów i sprzedali rekordową ilość płyt - ponad 380 milionów!

Dlaczego jedna z liter B w nazwie grupy jest odwrócona? Jak udało się zorganizować koncert ABBY w Polsce w 1976 roku? Czy miłość obu par była główną siłą napędową zespołu?

Marzena Tarka poznała osobiście muzyków supergrupy i przeprowadzała z nimi wywiady. Autorce udało się stworzyć porywającą opowieść o niezwykłej pasji do muzyki, która stworzyła jeden z największych fenomenów wszech czasów.

Czytając tę książkę, na pewno włączycie muzykę ABBY w tle, a później będziecie nucić "Thank You For The Music"!

Marzena Tarka jest specjalistką od mediów oraz public relations. Znawczyni kultury skandynawskiej oraz ekspert od ABBY w Polsce.

Książka zawiera ponad 40 unikalnych zdjęć.

ABBA to były pierwsze wielkie gwiazdy, z którymi udało mi się porozmawiać. Kiedy po wielu godzinach czekania w hallu hotelu Forum, głęboką nocą zobaczyłam, że wszyscy czworo podchodzą, by udzielić mi wywiadu, nie wierzyłam, że to się dzieje naprawdę. Już sam ich koncert telewizyjny był dla mnie wielkim przeżyciem, a tu jeszcze - mam szansę z nimi porozmawiać. Byli tak bezpretensjonalni i mili, jak ich piosenki.
Maria Szabłowska

Często słuchając radia, Internetu nie zdajemy sobie sprawy, że te nagrania pochodzą z Północy, ale brzmienie "czwórki ze Sztokholmu" rozpoznawalne jest natychmiast.
ABBA była pierwszym szwedzkim zespołem znanym na całym świecie. Mieli blond włosy, byli piękni i trochę inni. Byli Szwecją.
Krzysztof Szewczyk

Prowadzący program Wideoteka Dorosłego Człowieka

Druga duża monografia ABBY na polskim rynku, tym razem napisana w całości tylko przez Marzenę Tarkę. W pewnym sensie książkę można by nazwać nową wersją "Zwycięzcy...", bo przypomina tamtejszą pozycję nie tylko formą, ale też stylem. "Fenomen..." czyta się praktycznie jednym tchem, w czym niemała zasługa również dość sporej czcionki. W porównaniu ze "Zwycięzcą..." pojawiło się sporo nowych informacji, wiele wątków zostało rozbudowanych, również recenzje i opisy płyt napisane są bardziej życzliwie, bez pejoratywnego określania słabych utworów "watą". Niestety jest mniej zdjęć, jednak większość z tych zamieszczonych w dwóch wkładkach (pomiędzy stronami 160-161 i 256-257) jest kolorowych, w dodatku spora część z nich jest unikatowa.
Zdecydowaną wadą książki jest okropny papier, na jakim ją wydrukowano, co sprawia, że za pięć do dziesięciu lat strony będą zżółknięte i czytaniu będzie towarzyszył charakterystyczny dla starych książek zapach. Na znacznie lepszym, lakierowanym i białym papierze wydrukowano zdjęcia. Innym problemem są ustawiczne błędy w tytułach, wynikające raczej z błędów korekty - "Lay All Your Love On Me" ciągle pojawia się jako "Lay Or Love On Me".
Od strony merytorycznej książka nie zawodzi właściwie w żadnym miejscu. Jedyne do czego mógłbym się przyczepić (a i to troszeczkę na siłę), to poświęcenie nieco zbyt dużej ilości miejsca najnowszej płycie Agnethy - w porównaniu z analogicznymi wiadomościami na temat solowych dokonań innych członków, tych na temat płyty "A" wydaje się być więcej, choć z pewnością wynika to z faktu, że w momencie publikacji książki, nowy album Agnethy akurat wchodził na rynek.
Książka polecana fanom, jak również osobom zainteresowanym tematem ze względu na zwięzłe (w sensie - nie rozwlekłe) podejście do tematu. Prawdopodobnie również z tego względu "Fenomen..." cieszył się w naszym kraju znacznie większą popularnością niż wydana w tym samym momencie "Historia supergrupy" Carla Magnusa Palma.

Carl Magnus Palm
ABBA: Historia supergrupy, Dom Wydawniczy REBIS, Poznań 2013, cena: 54,90zł
Przeczytaj recenzję książki - recenzja

Historia jednego z najsłynniejszych zespołów muzyki pop wszech czasów.

"ABBA" to kompletna biografia szwedzkiego zespołu, który dokonał czegoś, co nie udało się nikomu wcześniej: wykroczył ze swoimi piosenkami poza granice kraju i stał się jedną z najwiekszych gwiazd muzyki pop wszech czasów. Autor opowiada ekscytującą historię o ludziach, którzy tworzyli supergrupę, o ich pocohdzeniu, muzycznych wpływach i osobistych demonach. Śledzi losy Agnethy, Björna, Benny'ego i Fridy od lat dzieciństwa aż po dzień dzisiejszy - ich drogę na szczyt, małżeństwa, osobiste problemy i ostatnie lata zespołu. Kreśli również portret barwnego i kontrowersyjnego menedżera, Stikkana Andersona, który miał odwagę uwierzyć, że świat jest gotów na szwedzki zespół pop, podczas gdy cała branża muzyczna śmiała się z niego za plecami.

Dzięki tej książce można uchylić rąbka tajemnicy, wniknąć za kolorową fasadę i dowiedzieć się, jacy naprawdę byli twórcy niezapomnianych przebojów "Mamma Mia", "Money, Money, Money" czy "Waterloo", które stały się pełnoprawnym bohaterem musicalu "Mamma Mia!" zekranizowanego przez Phyllidę Lloyd z Pierce'em Bronsnanem i Meryl Streep. Zwłaszcza że autor dokonał niemożliwego: przeprowadził wywiady z wszystkimi członkami legendarnej grupy.

Autorowi udała się trudna sztuka wydobycia całej złożoności ABBY poprzez stworzenie świetnych, wnikliwych biografii jej członków, a zarazem ukazanie kawałka historii muzyki pop.
Sunday Times

Najpełniejsza biografia ABBY. Świetnie napisana, rzeczowa, faktograficzna książka. Carl Magnus Palm pisze tak, że ręce same chcą odwracać kartki.
Bo Ströberg, Smålandsposten

Mamma Mia! Co za wspaniała książka! Mnóstwo perełek: rozdział o Fridzie, która po trzydziestce odnajduje w Niemczech swego ojca; konflikt z menedżerem Stikkanem Andersonem; pieniądze, jakie odrzucili członkowie zespołu, nie zgadzając się na comeback..."
Knut-Göran Källberg, Expressen Söndag

Powyższe opinie o książce, wydrukowane na jej obwolucie tak naprawdę mówią o niej wszystko - dla zadeklarowanych fanów zespołu jest to biblia, w której znajdą właściwie absolutnie wszystko, czego tylko można chcieć się dowiedzieć. Na 488 stronach autor zawarł zdumiewające informacje o wszystkich członkach grupy, pokazał z najmniejszymi detalami ich niełatwą drogę do uformowania zespołu i równie trudną do wypromowania się poza granicami kraju. Wszystko to okraszone jest wypowiedziami i wspomnieniami nie tylko członków ABBY, ale też wielu osób współpracujących z nimi przez te wszystkie lata. W książce umieszczono trzy wkładki ze zdjęciami, pomiędzy stronami 96-97, 256-257 i 352-353. W ostatniej wkładce zdarzyła się też jedyna poważna wpadka - choć nie wiadomo, czy autora, czy polskiego wydawcy - zdjęcie z planu zdjęciowego do klipu "Super Trouper" mylnie opisano jako zdjęcie z planu "ABBA - The Movie".
Zdaniem wielu, książka nie jest pozbawiona wad. Wnikliwi czytelnicy narzekali, że autor nieco przesadnie drobiazgowo rozpisywał się na temat rzeczy w sumie mało istotnych z punktu widzenia historii zespołu, jak również podkoloryzował niektóre fragmenty relacji pomiędzy matką i ojcem Fridy. Moim zdaniem są to jednak szczegóły nie wpływające na lekturę w stopniu znaczącym - choć należy tu ponownie zaznaczyć, że książka nie jest przeznaczona dla początkujących fanów, bo może (choć oczywiście nie musi) po prostu w niektórych miejscach ich zanudzić. Całość jest napisana bardzo dobrze, nie ma chyba innej pozycji opisującej właściwie wszystko wszystko, co związane z ABBĄ (przetłumaczona na polski wersja jest specjalnie przez Palma poszerzoną edycją), jej uzupełnieniem mogłaby być chyba tylko inna książka Palma, "ABBA: The Recording Sessions" (obecnie autor przymierza się do jej ponownej publikacji również w poszerzonym zakresie - ze 128 stron ma wyjść blisko 500(!)). Z tego miejsca pragnę gorąco zaapelować nie tylko do REBIS-u, ale też innych polskich wydawców - przetłumaczccie i wydajcie inne książki o ABBIE, zwłaszcza wspomnianą "The Recording Sessions". Pierwszy ustawię się po ich zakup.
Reasumując - jeśli jesteś fanem zespołu na śmierć i życie, nie wahaj się i kupuj tę książkę. Jeśli natomiast nie masz ochoty wnikliwie prześledzić wszystkich, nawet z pozoru najmniej istotnych szczegółów związanych z grupą, zakup "Fenomen...". A jeśli z kolei zaliczasz się do tych, którym na dźwięk słów "musical Mamma Mia" otwiera się nóż w kieszeni, najlepszym wyborem dla Ciebie będzie "Zwycięzca...", choć z góry uprzedzam, że poszukiwania mogą być bardzo żmudne.

Claire Welch
ABBA, Firma Księgarska Olesiejuk, Ożarów Mazowiecki 2013, cena: 24,99zł

Szwedzka grupa muzyków - Benny, Björn, Agnetha i Anni-Frid - zawojowała światowe listy przebojów swoimi niezapomnianymi piosenkami, jak m.in. "Mamma Mia", "Knowing Me, Knowing You", "Dancing Queen" czy "Super Trouper".
Chwytliwa i na długo zapadająca w pamięć muzyka przyniosła tej grupie fortunę i światową sławę, zanim osobiste nieporozumienia doprowadziły do jej rozpadu w 1982 roku.
Twórcy piosenek, Benny Andersson i Björn Ulvaeus, kontynuowali współpracę, a ich wielki talent kompozytorski wydał wspaniałe owoce w postaci słynnego na cały świat musicalu "Mamma Mia" i jego równie popularnej wersji filmowej.
Ta książka przedstawia historię tego niezwykłego zjawiska muzycznego - od skromnych początków aż do osiągnięcia niewyobrażalnego sukcesu - wraz z odżywającymi co jakiś czas plotkami o reaktywacji zespołu i kontynuacji filmu "Mamma Mia".

Ostatnia jak dotąd książka o zespole wydana w Polsce. Ciężko napisać o niej cokolwiek dobrego poza tym, że jest propozycją w relatywnie niskiej cenie niecałych 25zł, a obecnie nawet w granicach 10zł i mniej. Na plus zaliczyć można albumową formę, dużą liczbę zdjęć oraz ładną i estetyczną szatę graficzną. Zawartość merytoryczna niestety nie powala - w zasadzie poza ogólnym zarysem praktycznie w każdym rozdziale jest cała masa mniejszych lub większych błędów, popełnionych być może nieświadomie przez autorkę, która z pewnością nie zalicza się do fanek ABBY. Całościowa lista błędów tego wydawnictwa jest wręcz zatrważająca - jeśli chcesz się z nią zapoznać oraz przeczytać ich sprostowanie, zapraszam tu - errata. Niektóre z tych błędów to kosmetyczne drobiazgi, nie mające większego wpływu na całość, inne to już poważne zaniedbania ze strony autorki. Tłumaczenie jest poprawne, jedynie korekta pozostawia nieco do życzenia (na tym poziomie można było nieco zamarkować niektóre błędy). W kilku miejscach tekst robi się nielogiczny, bo fragment traktujący o jednej rzeczy, zostaje w połowie przedzielony inną informacją, co sprawia, że ci, którzy czytają nieuważnie lub szybko od razu się zgubią.
Reasumując - książkę na pewno warto nabyć dla zdjęć, które w niej są. Jest ich dużo, sporej części z nich nie da się ot tak znaleźć w Google, chyba że po długim i żmudnym szukaniu. Poza tym sama książka jest bardzo estetyczna i jesli komuś nie przeszkadzają błędy, bo i tak zna historię ABBY od deski do deski, spokojnie może książkę kupić jako album ze zdjęciami.
Generalnie jednak książka odradzana, zwłaszcza początkującym fanom, chyba że zaliczają się do tych, którzy koniecznie muszą mieć wszystko, co związane z ABBĄ.

Uwaga! Nie zezwalam na kopiowanie powyżej umieszczonej erraty do książki w jakiejkolwiek formie oraz na jej rozpowszechnianie po innych stronach czy forach - chyba że jesteś wydawcą i chcesz się ze mną dogadać w sprawie oficjalnego wydrukowania sprostowania do powyższej pozycji. Jeśli jesteś zwykłym fanem i chcesz się komuś pochwalić, że wynalazłeś błędy to albo podaj link do mojej strony, albo poświęć te 10, czy 25 złotych, dwie godziny swojego czasu w wolny wieczór (tyle wystarczy do przeczytania całości), znajdź je sam, a potem dopiero pokazuj je innym. Moje zestawienie jest formą zabawy i nie ma na celu zniechęcenia do zakupu książki (ja kupiłem ją będąc w pełni świadomym obecności błędów, bo Zachodnie wydania też je mają) ani tym bardziej urażenia wydawcy czy nawet samej autorki. Przeciwnie - liczę na to, że inni znajdą tych potknięć więcej i ewentualnie wytkną mi moje, które mogły się pojawić - wszkaże jak każdy człowiek nie jestem nieomylny, a historia ABBY jest długa i bardzo rozległa, więc trudno wszystko dokładnie pamiętać. Dołożyłem jednak wszelkich starań, by skutecznie "odkłamać" książkę. Jeśli jednak znajdziesz coś jeszcze (a znajdziesz na pewno), skontaktuj się ze mną - poszerzę listę i podziękuję Ci imiennie obok opisu książki. Lista błędów we wstępnej formie (nieco mniej informacji i drobne różnice stylistyczne) została już wcześniej przeze mnie opublikowana na forum 80s.pl (pod nickiem abbafun1992) w temacie poświęconym ABBIE (bodajże 140-141 strona tego wątku; wspomniałem tam też, że lista w przyszłości trafi na stronę, którą właśnie czytasz).
Aha, przy okazji - jak nie kupisz książki, errata niewiele Ci wyjaśni.